W odróżnieniu od reszty pokazów lotniczych, radomskie Air Show odbywa się co dwa lata. Tym razem nie mogłem sobie odpuścić i postanowiłem wybrać się na ta osławioną w świecie lotniczym i nie tylko imprezę. Piękne ewolucje, akrobacje grupowe, mnóstwo "palników", huk, zapach lotniczego paliwa i wspaniała atmosfera sprawiła, że szybko pożałowałem, ze dopiero teraz wybrałem się do Radomia.
Emocji i wrażenia oraz dźwięku silników przelatujących nad człowiekiem maszyn nie da się opisać słowami, a i myślami ciężko ogarnąć ;) T trzeba przyjechać i poczuć to wszystko na własnej skórze :)
Przedstawiam Wam kilka zdjęć jednego sierpniowego dnia, który tam spędziłem :)
Oraz tradycyjnie pełna galeria:
Pozdrawiam lotniczo.
Do miłego :)
J.